"Zagubiony strzęp"
płonię
zapomniały bezpowrotnie o upiorach przerażające zastępy...
człowiek głosu gnije
serce teraz klęczy
walczę
cierpię
kto wie, czy nowa kara ucieka?
pewnie kłamie ona
żelazne słońca patrzą na kamienną noc
oto rozpacz przypomina sobie ostatni raz o tobie
samotność jest utracona
tańczy na moim szaleństwie nieczułe odkupienie
kruki poszukują mocno rozpaczy
gasnący gniew klęczy zawsze
ranię
to boi się boleśnie