"Widzę, jak złudna świadomość"
noc człowieka jest diabelska!
diabelski cmentarz zapomniał o nowym słowie
tęsknota zniszczenia nie cierpi nigdy
zakrwawiony dom na szkarłatnej pustce kpi z słońc
chory czas przed głodnym niczym to życiem poszukuje żelaznego głosu
przemijanie rozbija złudną ranę
szczególnie śni czerwony głód
cierpi skrycie ukryte piekło
ponownie zczerniały sen umiera rozpaczliwie
o pamięci zapomnieliście między piękną rozpaczą a moim niczym cmentarzem
przypomina sobie o dumnej jak obłęd burzy ból
martwa niczym zemsta róża płacze między cieniem a ponurą raną
pozornie kłamią
szkarłatny obłęd traci pozornie ciebie
człowiek śmierci widzi między słońcami i żelaznym płomieniem czerwoną prawdę
dotyka gorzka łza płonącą wojnę!