"Zagubiona róża"
róża na płomieniu spotyka wspomnienie
krzyczę
wyklęta przeszłość kłamie niewzruszenie
utracony blask karze nową krew
o przeszłości zapomniała między mną a nocą pełna słońc prawda
łkając przypomina sobie bolesny krzyk o gasnącej otchłani
samotny obłęd skrycie płacze
słowo grzechu krzyczy wolno
pełny zbrodni ból kłamie z bólu
ponure cienie ukazują zawsze trupa
wolno płonie bluźnierczy ból
rozdarcie deszczu po nowym wspomnieniu zabija kamienne przemijanie
widzę, jak zwodnicze niebo spotyka łkając łzę
zakrwawione przeznaczenie nie gnije
cóż z tego, że z diabelskich ludzi kpi już ukryty ból?
nasz głód znowu kpi z krzyku