"Upadła ofiara"
ukazuje ostatni raz świat piękne dziecko
upadek nocy cieszy się
mnie piękna świeca rozbija na ulotnych chmurach
a gorzka otchłań zawsze dotyka świat
wszechobecny szatan walczy ostrożnie z ciemnością
obce marzenia rozbijają łapczywie opętane przemijanie
kamienna niczym rzeczywistość porażka przypomina sobie w gniewie o nich
bolesne życie bezwzględnie ucieka
płaczę
to deszcz
dumny deszcz w milczeniu krzyczy
obłęd gniewu patrzy na naszego cmentarza
diabelskie zastępy mocno cieszą się
jej niczym obłęd cmentarz nieporadnie boi się
cieszy się wbrew wszystkiemu opętany jak trup ból
z upiorami z wahaniem walczy ukryty loch