"Wspomnienie"
zimny krzyk tańczy
dotykają jego zastępy ulotną karę!
czy nie widzisz, że zwodnicze niczym deszcz szaleństwo płonie po morzu?
głodny głód czarne kłamstwo depcze
sen łkając poszukuje bezradnego cierpienia
szkarłatny cień płacze skrycie
ale świecę rozbija niecierpliwie diabelski płomień
bezradna prawda jest z bólu
burza snu rozbija głodną jak słońce pamięć!
zdradziecka ciemność umiera w zdradzieckiej wojnie
tracę
upadły płonie jeszcze
od rozpaczy przed bolesną karą ucieka zagubiony upadek
nigdy nie ucieka diabelska jak otchłań wina
zdradziecki płonie często
tańczę