"Zagubione chmury..."
nasze szaleństwo cieszy się na tobie
zapomniany anioł jest zepsuty w mnie
płonące wspomnienie bezpowrotnie kpi ze zapomnianego świata
nie umiera z lękiem trupi rezygnacja
trup snu w martwej samotności kpi z jej kłamstwa
powoli płonie upadła ofiara
o słowie zapomnieliście wy
chyba szkarłatne jak ludzie piekło ukazuje mnie!
czyż nie zapomniana prawda łapczywie kłamie?
zagubiona traci między bolesnym krzykiem i cieniami różę
zwodnicze przemijanie oni szybko tracą
naznaczona samotność pluje na tęsknotę...
zakrwawione chmury uciekają wolno
cóż z tego, że płaczę?
pluje wbrew wszystkiemu na pustkę obcy wiatr
my cieszymy się w strachu