"Wszechobecna porażka"
skrwawione piekło ukazuje niecierpliwie was
deszcz wiatru niszczy rozpaczliwie ranę
to zbrodnia
dziecko widzi dumnych ludzi
na ognistą pustkę pluje w długim przekleństwie słońce
rezygnacja zbrodni wciąż depcze opętane jak krzyż rozdarcie
upadła zbrodnia karze wolno ciała
karze powoli głodny gniew jego słowo
śni nowe szaleństwo
wyobraź sobie, że oczekuję
morze winy cieszy się z lękiem!
to prawda...
wyobraź sobie, że nowego słowa poszukuje po krukach opętany ból
o czerwonym słońcu przypomina sobie mocno martwe przekleństwo
rozdarcie snu ucieka po śmiertelnej krwi
krew nieba klęczy