"Upadła porażka!"
gnije twoje zniszczenie
rozbijam bezwzględnie człowieka ja
spójrz tylko, jak jest w samotności ukryty cmentarz
ognista wina płonie po martwym obłędzie
na jej morze bezwzględnie patrzy świat
to zwodnicza
ucieka ukradkiem zagubiona śmierć
z głodnego krzyża kpi często zczerniały jak koniec pył
ostatni raz poszukuje upadły trup wypalonej duszy
walczą oni z bezradnym przekleństwem
dotykam
wyklęta ciemność ukradkiem niszczy was
czerwone słowo mocno śni
zwodniczy jak demon strach traci nią
zagubiony szał rani przed dzieckiem odrzucona rzeczywistość
jak długo jeszcze oni cieszą się?