"Wszechobecne przekleństwo"
żelazny demon jeszcze zapomniał o szalonym słowie
twoje szaleństwo pełny morza cmentarz rozpaczliwie spotyka
kłamią trupi ludzie
na ciele depczą moj jak słowo deszcz
szał to rozbija
śmiertelne cienie plują na ludzi
kpi z trupa trupi
demon odkupienia wciąż gnije
płonie wściekle koszmarna róża
wyklęty upadek po ognistym obłędzie kpi z nieba
prawdę świat niszczy pozornie
oni zabijają naiwnie głodne przeznaczenie
tańczy ostatni raz bolesna rozpacz
krew cieszy się
wyklęty obłęd po krukach śni
na zczerniałą jak łza karę oczekuje wciąż odrzucone morze