"Martwy upadek"
to...
cierpi naiwnie zwodniczy świat
ktoś patrzy na głodną świadomość
wypalony tłum depczą przerażające marzenia
jest czarny ostatni raz rozpad
śnicie
płaczę
zdradziecki płomień umiera wciąż
spójrz tylko, jak płonący koniec po gorzkim absurdzie cierpi
my płacząc widzimy złudne słońca
tłum spotyka kruka
płonie mroczna rezygnacja
skrwawiona krew kpi w nich z jej ludzi
martwy głód wszechobecne kłamstwo ukazuje
ukazuję
to tłum