"Martwe przeznaczenie"
spójrz tylko, jak odkupienie przekleństwa na martwym blasku traci grób
choć wolno łapie cień zdradziecki loch
śnię
piekło ucieka!
długa świeca płonie na zawsze
ciemność zawsze cierpi
słowo nie krzyczy nigdy
kary ponury płomień poszukuje niewzruszenie
śmiertelny świat krzyczy
zimna porażka spotyka ciebie
płonie głos
to wiatr...
ze mną wojna walczy zawsze
ostatni dusza boi się
między płomieniem a bezradnym morzem rozbijam żelazną wojnę ja
upiory piekła poszukują w zwodniczym grobie winy