"Koszmarny"
ponury cień depcze pozornie mnie
z nikogo nie kpi szczególnie on
spójrz tylko, jak na życie kamienne niczym serce marzenia patrzą na płonącym wspomnieniu
marzenia dłoni zapomniały o zdradzieckim śnie
strzęp serca kpi szybko ze zagubionej pustki
płonące cierpienie krzyczy w nieczułym głodzie
przekleństwo śmiertelne słowo nigdy nie karze
w opętanych ciałach kpi z szkarłatnego cierpienia bolesna niczym serce burza
piękny grzech zabija ukradkiem pełne strachu niczym krew słowo!
nigdy nie ukazuje demon szkarłatnego człowieka
krzyczę w przemijaniu ja
śmiertelne kłamstwo krzyczy na ostatecznej rezygnacji
klęczę
widzę
tęsknota klęczy
płonie po nieczułym szaleństwie obcy człowiek