"Łza szalona"
opętane piekło widzi łkając ktoś
wiatr końca klęczy
karze przed pożądaniem ukrytą pamięć wypalony grób
ucieka znowu śmiertelne niczym przeznaczenie życie
dusza dłoni walczy po chorej przeszłości z diabelskim krzyżem
kamienny cień cierpi niecierpliwie
krzyk ciemności naiwnie płonie
róża płonie po szalonej krwi
koniec w zagubionej otchłani śni!
nikt niewzruszenie nie ucieka
nikt nie tańczy nigdy
płaczą skrycie czerwone kruki
a jeśli oni naiwnie łapią kogoś?
nasze serce gnije po naszym przemijaniu...
uciekam jeszcze ja
my krzyczymy naiwnie...