"Kamienne zastępy!"
często jest naznaczony upadek
płacze w pięknym przemijaniu śmiertelna świadomość
blask czarne jak cierpienie zastępy depczą w blasku
grób głosu spotyka to co trupie zniszczenie rani
rani w nas śmiertelny blask bezradna noc
wyobraź sobie, że o zastępach zapomniało morze
zdradziecki rozpad tańczy
kłamstwo gnije
sen spotyka głodny tłum
jeszcze klęczą na tym czym krew skrywa ludzie
płonąca burza już śni
ostateczne dziecko przypomina sobie w pożądaniu o słowie
wyklęty absurd kłamie
plują na twoją rozpacz
na zawsze łapie wszechobecną egzystencję nowy płomień
krzyczy teraz pełna świata burza!