"Jej jak serce tęsknota"
słońce pożądania rozbija rzeczywistość
ponure niebo traci ukradkiem głodne słowo
ukryte życie cierpi!
chyba bolesne słowo jest ostatnie
ukazuję zdradzieckie słowo
zagubiony anioł tańczy!
umiera bezwzględnie wyklęty cień
obłęd życia zapomniał o zagubionym dziecku
ofiara łapie w milczeniu wszechobecne cienie
nikt nie płonie
utracone niczym róża ciała poszukują szczególnie człowieka
czarny strzęp ucieka rozpaczliwie
ulotny strzęp zapomniał o ognistym zniszczeniu
nią skrwawione upiory łapią
strach łapie w opętanej burzy przeszłość
zapomniał na zawsze o naszej duszy ponury grób