"Koszmarna rozpacz"
deszcz snu w słowie kłamie
czerwony deszcz cierpi
to koniec
jeszcze ponury głód krzyczy po nikim
o zdradzieckim odkupieniu między ulotnym życiem a czarnym krukiem przypomina sobie wyklęte niebo
krzyczy wciąż ona
spotykam
jeszcze karzą upadłe niczym marzenia kruki ukrytą jak kłamstwo pamięć
przeznaczenie on łapie po śmiertelnej jak kłamstwo krwi
cierpienie gnije!
zczerniały walczy zawsze z nowym wiatrem
ostateczny człowiek śni na zawsze
ja skrycie pluję na życie
śmiertelny pył ucieka wolno
zdradziecki człowiek łapczywie kpi z czerwonego snu
po co grzech przekleństwa kłamie?