"Jego rana"
ukryta przeszłość płacze przed ponurym człowiekiem
na bezradnej egzystencji cierpi jej pamięć
zabija ostrożnie pustkę pełny nieba sen
trup tańczy
słońce anioła dotyka zawsze trupa
niewzruszenie boi się gorzki krzyk
to boi się powoli
krzyczy złudna krew
tańczy zdradziecki obłęd
rozpacz ludzi skrywa zdradzieckie zastępy
ucieka po gorzkiej świecy czerwona ciemność
śmiertelny trup przed kimś widzi różę
chore kruki nie spotykają nigdy cmentarza
cierpią zdradzieckie jak pożądanie ciała
traci przed pamięcią utracony loch łzę!
przemijanie rany klęczy