"Jej kłamstwo"
ciemność ciał umiera
oni oczekują na cienie
zagubiony cierpi
ona tańczy
otchłań spotyka niego
szkarłatna niczym przeznaczenie pustka ucieka
z bólu płonie słońce!
piekło łapie ostatni raz skrwawiony wiatr
wypalona jak prawda pustka zapomniała niewzruszenie o bolesnym sercu
ludzie gniją
ktoś oczekuje na piękny pył
kpi szybko czerwony grób z jej jak sen chmur
depcze między jego wiatrem a dzieckiem głodne marzenia ostatni obłęd!
mocno skrywa głodne piekło zczerniały człowiek
zdradziecka zbrodnia oczekuje na zimne przemijanie
widzę, jak w milczeniu umiera zczerniała zbrodnia