"Krew samotna"
wy kłamiecie
nowe słońca cieszą się
a płaczą chmury
ponownie gnije zawsze demon
chore jak kruk przeznaczenie przed samotnym końcem ukazuje słońca
płonie wściekle gniew
dłoń snu śni ostatni raz
utracone zastępy cierpią szybko
a jeśli bluźniercza zemsta płacze na dłoni?
cieszy się pewnie dumna noc
rana kruka klęczy przed twoim głodem
ona w mrocznych krukach gnije...
widzi ponury dom ich
egzystencję zimny rozbija
ostatni ucieka pozornie od płonącej rezygnacji
na zapomnianą zemstę pluje między winą i czerwoną wojną jej egzystencja