"Kto wie, czy krew obca?"
krzyk rezygnacji walczy naiwnie z życiem
zepsuta rana skrycie ucieka
jak długo jeszcze ukazują bezpowrotnie nowe upiory płonącą rzeczywistość?
przekleństwo ludzi z lękiem jest ulotne
wyobraź sobie, że umiera dumny absurd
tańczę
rozdarcie końca śni szybko
na przemijaniu płacze moja pamięć
gniję
mnie rozbija niepewnie złudne kłamstwo
upadek rani ukryty absurd
a obłęd słońc widzi mnie
jest szczególnie zwodniczy upadek
płacze skrwawione słowo
gorzcy ludzie kłamią na ostatnim świecie
odkupienie płomienia patrzy w mrocznej karze na świecę