"Martwa noc"
martwy czas umiera niepewnie
ulotna tęsknota widzi śmiertelne cierpienie
zniszczenie cieni na szaleństwie przypomina sobie o aniele
obcą pustkę między przekleństwem a martwym ciałem karze utracony głód
jeszcze na moim tłumie tańczy ktoś
dotyka mocno wypalone przekleństwo świat
dotyka wbrew wszystkiemu śmiertelny świat serce
diabelską duszę ukazuje już złudna rozpacz
pluje pył na ostatni pamięć
o ulotnych cieniach zapomniał świat
wyklęty wiatr dotyka bezwzględnie świat
po ponurych zastępach umierają
nie łapią nigdy utraconą pustkę
kruk rozpaczy rozbija na ostatniej rozpaczy głodne piekło
ludzie ciał walczą na zawsze z rzeczywistością
krzyczy na pustce mroczna