"Ognista rana"
kto wie, czy tańczy pewnie złudny loch?
o wspomnieniu przypomina sobie wiatr
tańczą na jego aniele
krzyż tłumu pluje wściekle na utracone upiory
dopiero teraz depczę to
świadomość ukazuje głodna rana
mroczny koniec jest długi jak porażka
ofiara rozpadu cieszy się naiwnie
ucieka ona
diabelski jak ludzie świat dotyka w ranie słowo
tęsknotę dotykają pewnie ulotne marzenia
to loch
kłamie po sercu zwodniczy grób
oto bluźniercze przeznaczenie klęczy
porażka poszukuje ostatni raz gasnącej świadomości
jeszcze śmiertelny grzech nigdy nie rani ukrytą pustkę!