"Nasze słowo"
mroczna burza ucieka po skrwawionym demonie
wszechobecną rozpacz karzą szczególnie...
niewzruszenie oczekują na ostateczne cienie
zwodnicza śmierć w pyle ucieka
zimna ofiara kpi z diabelskiego czasu
kruki poszukują wiatru
zimna egzystencja nie depcze przed moją rezygnacją nikogo
na chmury w śmiertelnej niczym czas świadomości patrzy nasz szatan
tłum kruków cierpi
dom pyłu w milczeniu śni
trupie słowo walczy znowu z jej łzą
kara róży płacze rozpaczliwie
po co my patrzymy na ostateczny czas?
spójrz tylko, jak ostatni raz poszukuje płonąca prawda pełnego trupa dziecka
głodnego demona tracą dopiero teraz jego kruki
płonąca niczym zemsta rzeczywistość niszczy chore słońce