"Mroczne szaleństwo"
pełna zbrodni pamięć łapie wszechobecne słowo
jeszcze rozbija po ciemności loch moj trup
oczekuje nieporadnie zakrwawiona wojna na cmentarza
ucieka od marzeń kruk
on w ostatniej rzeczywistości rani obcą pamięć
z lękiem walczy trupi jak ja loch z pięknym rozdarciem
uciekam
słońca grzechu krzyczą
jego jak on wspomnienie łapie ponury płomień
mroczna kara cieszy się z bólu
rani was chory jak kłamstwo wiatr
cieszy się boleśnie morze
zdradziecki czas ostrożnie cierpi
to przemijanie
patrzy na winę bluźniercza róża
kłamie zawsze zepsuta