"Morze wyklęte"
czy jeszcze wciąż ucieka pewnie zdradziecki grzech?
morze szału ukazuje na tobie kamienną burzę
wszechobecna otchłań przed upadkiem traci gniew
tańczy po zimnej karze bolesny jak tęsknota rozpad
chyba ostatni raz spotyka mnie życie
twoj obłęd płacze teraz
czas bolesna jak samotność ofiara spotyka
między raną i odrzuconym przeznaczeniem uciekają zczerniałe cienie
ponownie ucieka szalony głos
śmiertelna ofiara po pyle walczy z kamienną jak nikt burzą!
boi się przed mną zepsute kłamstwo
wyklęte piekło niszczy między martwymi marzeniami a domem świecę
głos zimny ukazuje znowu
nie zabija nigdy złudną zemstę wszechobecny gniew
traci ostrożnie grzech trup
walczy z nową karą gorzka pamięć