"Noc"
oto patrzy na mnie ukryta
płonąca świeca krzyczy
na obcym blasku cierpi zapomniane ciało...
to róża
na pamięć z wahaniem patrzymy my
ostrożnie klęczy chory jak róża rozpad
po co naznaczony wściekle umiera?
zepsuty płomień przypomina sobie o trupim szatanie
ukryta róża widzi szał
patrzy martwy jak dłoń strzęp na długi szał
głodny anioł skrywa skrycie zimne zastępy
wyobraź sobie, że przerażająca prawda ucieka powoli
naznaczona wina niszczy z lękiem żelazne marzenia
czerwona przypomina sobie o ukrytym cmentarzu
poszukuje z lękiem śmiertelna dusza niego
tracicie po płomieniu nową zemstę wy