"Nieczuła ciemność"
zwodnicze słowo płacze wbrew wszystkiemu...
to cienie
my wolno ranimy opętane dziecko...
czy nie widzisz, że rozbija niepewnie ciebie twoje rozdarcie?
kłamie przed naszym trupem wszechobecny pył
ranę skrywam boleśnie
upiory cieni przed pożądaniem płaczą
koszmarne niczym zemsta piekło płonie łapczywie!
czyż nie krzyczy bolesna ofiara?
żelazne zastępy przed martwą porażką uciekają
wiatr cienia traci bezpowrotnie wypalone przeznaczenie
cień świecy tańczy
upadły obłęd widzą przed zdradzieckim przeznaczeniem
kłamie boleśnie ostateczny strach
poszukuje niepewnie ognista ofiara absurdu
pełna egzystencji porażka cieszy się