"Nasz grób"
nieporadnie płonie słowo
żelazna przeszłość klęczy w utraconych ludziach
widzę
bolesny strach cierpi niecierpliwie
ucieka ostatni raz blask
piękna ciemność poszukuje z bólu świadomości...
rozpacz krwi płonie między czarną krwią i naszą zemstą
głodnego niczym zemsta domu bezpowrotnie poszukujesz
płomień nie zapomniał skrycie o nikim!
patrzy na ogniste przemijanie dumny szatan
klęczy płonące słowo
dziecko głodu ucieka przed obcym cmentarzem
pluję
noc tłumu depcze świat
a jeśli depcze ciebie ulotny głód?
dlaczego pamięć ucieka często od ukrytego życia?