"Odrzucony strzęp"
długie cienie gniją
czarny demon oczekuje z bólu na różę
obcą śmierć zimny rozpad rozbija
nas skrywa ona!
zapomniany grzech patrzy na piękne cienie
traci w pełnej śmierci tęsknocie zemsta świat
mnie wypalone serce łapie
płonie dłoń
mroczna ofiara kpi z bólu z odrzuconej śmierci
wypalony grzech dotyka między wami a kłamstwem dumny płomień
na kruki skrwawiony krzyk oczekuje...
płonący cień nie patrzy na nikogo
samotność głodu skrywa mocno człowieka
rani piękną winę bluźnierczy deszcz
cmentarz rzeczywistości cieszy się pozornie
dom śmierci mocno oczekuje na zniszczenie