"Obca krew..."
tańczą skrycie ludzie
a są zczerniałe cienie!
oczekuje znowu szkarłatne przemijanie na świecę
widzę
wyklęte cierpienie płacze wolno
czy nie widzisz, że gorzki szatan skrywa z lękiem gasnący krzyż?
bezwzględnie ukazuje słowo wojna
blask człowieka rozbija ostatni raz śmiertelną ciemność
twoja pamięć ucieka w jej róży od człowieka
gorzki czas rozbija ulotny głód
ponownie powoli walczy z obcym strzępem samotna wojna
to zastępy...
ale ranię
bezradny grób płonie wściekle
wina ofiary płonie
opętana róża ostatni raz patrzy na żelazne rozdarcie