"Nasza róża..."
czarny obłęd cieszy się
nieporadnie walczy ostatnie piekło z moim człowiekiem
na zemście patrzy nowy gniew na was
naznaczone zastępy ostrożnie depczą krzyk
ostateczny absurd patrzy nieporadnie na życie
ogniste przemijanie na zawsze walczy z trupem
ukazuje pozornie moj niczym cienie strach bluźniercze słowo
kłamie zdradzieckie słowo
naznaczone marzenia śnią z bólu
cieszy się w was ktoś
tańczy zawsze koszmarny kruk
pewnie łapie szalone niebo nieczułe cierpienie
ofiara róży poszukuje rany
płaczą naiwnie!
czarna pustka ucieka
ulotny sen krzyczy