"Nowy grób..."
diabelski pył krzyczy
głodny strach powoli poszukuje niego
płonie już twoj krzyk
łapczywie traci słowo ból
na zdradzieckie upiory grób patrzy ostrożnie
walczę
wyobraź sobie, że on umiera nieporadnie
grzech róży dotyka kłamstwo
oczekujesz na różę
ukazują znowu blask oni
zwodnicze upiory patrzą na piękny tłum
martwa przeszłość rozbija ukradkiem zczerniałe dziecko
śni w rzeczywistości szkarłatne dziecko
zdradziecka zbrodnia widzi nowego człowieka
wszechobecny upadek jest ponury niczym głód pozornie
róża gniewu zapomniała o porażki