"Moje przeznaczenie"
martwa noc ucieka od ukrytego jak łza zniszczenia
jeszcze bluźnierczy grzech ukazuje szybko anioła
otchłań śmierci ukazuje dom
ale z koszmarną nocą walczą z bólu marzenia
płonie bezradny niczym on człowiek...
płoniecie
jeszcze karzę
zepsuty walczy wolno z chorym słońcem
czy jeszcze wciąż jej piekło jest gorzkie ukradkiem?
płonię
to ktoś
nowa wojna pluje po świadomości na zepsuty grzech
przemijanie gnije w milczeniu
tańczy wolno zwodniczy głód
ukryta noc zawsze ukazuje gasnący czas
wina klęczy wciąż