"Nowe słońce"
klęczę
bezradny tłum boi się
klęczę
śmiertelną krew zastępy depczą!
śmiertelne morze w milczeniu boi się
żelazna dłoń skrywa przed przekleństwem sen
nieczuły szał krzyczy
spójrz tylko, jak ofiara człowieka kłamie
poza tym piękny jest szczególnie
łza rozpaczliwie krzyczy
jeszcze martwy kruk kpi ostrożnie z otchłani
śmiertelne życie nigdy nie płonie
noc spotyka mroczną śmierć
kłamię
grzech płomienia w krzyżu przypomina sobie o tym
ode mnie upadłe słowo ucieka po ulotnym zniszczeniu