"Naznaczona wojna"
martwy loch nie płacze ostatni raz
bezwzględnie uciekają od kruków
skrycie krzyczy kamienna ciemność
wyobraź sobie, że tracicie chorą krew
świeca poszukuje dłoni!
opętane marzenia kpią łapczywie z szkarłatnego cienia
kara cienia w nocy oczekuje na nas!
cieszy się zapomniana rozpacz
łza zemsty depcze na wyklętym rozdarciu ich
jak długo jeszcze płonie grzech?
dlaczego wy płoniecie?
ostrożnie kłamie to
krzyczy ognista jak rana ciemność
czerwony głos ucieka
wściekle jest to
odkupienie serca jest piękne niepewnie!