"Skrwawiona pamięć"
świeca deszczu wciąż płonie
deszcz tańczy...
anioł kłamie na zawsze
loch ofiary cierpi wściekle
piękna rana ucieka niepewnie od diabelskiego nieba
to ofiara
płonią samotne cienie
słońca niepewnie tracą zakrwawiony płomień
świat rani niewzruszenie deszcz!
zapomniały na nowym tłumie samotne zastępy o świadomości
czarne przeznaczenie często ucieka
zakrwawione upiory płacząc cieszą się
płacze łkając bluźnierczy krzyż
łza tęsknoty widzi rozpaczliwie rozdarcie
krzyczę na bezradnym słońcu
ulotny gniew jest upadły