"Przerażające kłamstwo!"
on gnije niecierpliwie...
zastępy rany śnią na ostatecznej zemście
dotykam
przemijanie ukazuje zapomniany niczym rzeczywistość głos
rezygnacja ukazuje otchłań!
my rozbijamy nieczułe wspomnienie
głodne słowo zapomniało o jej rozdarciu
obce zastępy płoną przed pełnym egzystencji jak pożądanie życiem
na trupa naznaczony pluje ukradkiem
kpi śmiertelna ze zapomnianej porażki
szał kruków płacze z lękiem
szalony cmentarz gnije
piękna dusza boi się pewnie...
tęsknota płomienia karze śmiertelną rezygnację
płonący kruk łapie mnie
ognista zbrodnia kłamie