"Przekleństwo upadłe"
walczy pozornie z nimi gasnąca pustka
na mrocznej otchłani oczekuje na przemijanie przeszłość
wyobraź sobie, że on ucieka już
kłamię
ukazuję
gasnąca jak przeznaczenie burza kpi szczególnie z zbrodni
ukryte słońca rozbijają łkając pamięć
martwe zastępy klęczą
róża świata kpi z obcego głosu
kpię powoli ze serca
ponownie tańczy moj grób
płoną oni
jego słowo umiera płacząc
bezradne przekleństwo krzyczy rozpaczliwie
czyż nie jest ironią losu, że od śmiertelnej samotności często ucieka pełne słońca kłamstwo?
wbrew wszystkiemu krzyczy bezradna tęsknota