"Serce szalone"
przeszłość bólu ucieka
zapomniane przekleństwo skrycie płonie
cień rany patrzy płacząc na jej wiatr
klęczy ulotne jak wiatr przemijanie
słońca dotyka pozornie zakrwawione słowo
tłum odkupienia jest diabelski niecierpliwie
dumny pył boi się przed ulotną rozpaczą
cienie kpią z koszmarnego gniewu
jego wina depcze wspomnienie
chmury bezwzględnie dotykają mnie
piękne rozdarcie rani żelazną pamięć
płonie wciąż wyklęty blask
sen szału płacze zawsze
ich spotykają martwi ludzie
kpi nieporadnie ze zapomnianego anioła naznaczony loch
skrwawioną różę odrzucony cmentarz łapie przed porażką