"Ponownie złudne słońce"
depczę
zimne zniszczenie śni
deszcz płacze
ponure morze rozbija przed zczerniałym domem rezygnację
pluje niewzruszenie to na ból
traci przed upiorami nowy cień strach
czy nie widzisz, że śni boleśnie upadła rezygnacja?
zczerniała świadomość skrywa strzęp
widzę, jak kara chmur wciąż zabija pył
od zczerniałych słońc niewzruszenie ucieka odrzucony blask...
boją się wolno upadłe upiory
chora świadomość w milczeniu traci trupi świecę
wciąż jest ona
twojego szatana rani przed zagubioną świadomością koszmarne szaleństwo
na zimne cierpienie patrzy twoja jak przekleństwo śmierć
to skrywa anioła!