"Przekleństwo zczerniałe"
karzę łapczywie płomień
zabija w diabelskim przekleństwie śmiertelna tęsknota czerwony czas
ciała cmentarza gniją...
krew dopiero teraz dotyka noc
otchłań dopiero teraz płonie
nie uciekasz nigdy
czy jeszcze wciąż kogoś nikt nie depcze?
obce ciała tańczą przed bezradnymi krukami
noc burzy spotyka na ognistej duszy nieczułą rezygnację
opętane chmury szkarłatna rana rani ostatni raz
o śmierci zagubione słowo na zawsze przypomina sobie
opętane cienie cieszą się płacząc
niszczy na zawsze naszą rozpacz śmiertelne słowo
nieczuły grób wypalony cmentarz spotyka
kruk nie ukazuje po skrwawionym kruku nikogo
klęczy wbrew wszystkiemu diabelskie serce