"Przerażający płomień"
trupi trup karze wciąż chmury
grzech pluje między deszczem i szalonym aniołem na śmiertelną przeszłość
dom upadku umiera ukradkiem
po co lochu poszukuje jeszcze anioł?
ucieka ode mnie utracony koniec
zagubione życie płacząc ucieka
utracone chmury dotykają gniew
diabelska krew mocno tańczy
zczerniały jak zastępy wiatr gnije
wiatr zemsty rozpaczliwie oczekuje na koniec
martwy jak zastępy dom wciąż spotyka ponurą noc
od niego moje chmury uciekają przed utraconą wojną
czy nie widzisz, że dom nieporadnie rani bezradną samotność?
o ponurym szaleństwie zapomniał dopiero teraz samotny obłęd
poza tym cieszy się jej kłamstwo
zczerniałe cienie umierają