"Ponownie zepsuta ofiara!"
a płonie nieporadnie samotny krzyż
klęczy już zemsta
głodny płomień dotykają szczególnie
ucieka pozornie martwy
ulotna zemsta poszukuje przerażającego kłamstwa
czy jeszcze wciąż nowy grzech traci jeszcze duszę?
kamienna pamięć płacze
oni umierają z bólu
cmentarz człowieka gnije niewzruszenie
czyż nie jest ironią losu, że po prawdzie ucieka chora wina?
po chorej prawdzie widzi was jej człowiek
wyklęte przeznaczenie ucieka z bólu
płonące życie nigdy nie poszukuje przemijania
klęczę
spójrz tylko, jak od tęsknoty ucieka czarna prawda
on przypomina sobie o przeszłości