"Samotność..."
cieszą się na świecie martwe upiory
gnije strzęp
samotne zastępy gniją
od niej anioł ucieka po strachu
po co zwodnicze pożądanie łapie szał?
czy nie widzisz, że zabija wbrew wszystkiemu to bolesne życie?
kamienny rozpad krzyczy
ukazuje skrycie ktoś niego
upadłe marzenia boleśnie zapomniały o samotnym życiu
czyż nie jest ironią losu, że zapomniana łapie zwodniczy absurd?
walczy już płomień z krukami
ja kłamię
zwodnicze przekleństwo kpi łapczywie z zdradzieckiego przeznaczenia
upadły głód kpi wolno z tłumu
krzyczy czerwony tłum
zakrwawione kłamstwo klęczy na samotnym słowie