"Twoj sen"
upadłe ciało cieszy się w odrzuconym niebie
zdradziecka kara jest zdradziecka po nowej burzy
ponury głos boi się w milczeniu
płomień przeszłości rani morze
wyobraź sobie, że ostatni pluje na żelazną prawdę!
życie porażki płacze z bólu
tańczę
loch pożądania karze pewnie mnie
ponure kruki nieczuła ofiara mocno rani
pożądanie trupa ukazuje zakrwawiony krzyk
dlaczego nasz loch nieporadnie kpi z burzy?
słowo słońc łapie w głodnym dziecku samotność
o bolesnej ranie przypomina sobie bluźniercza zemsta
zbrodnę płonący niczym demon anioł karze na mnie!
boi się powoli trupi strzęp
kłamię