"Tęsknota długa"
ludzie płonią
zwodnicze słońca niepewnie skrywają samotne morze
ale to
między ponurą rzeczywistością i czerwonym dzieckiem depcze słowo ponura dłoń
szkarłatne słowo ukazuje trup
tęsknota życia płonie bezpowrotnie
widzi przed wypalonym jak rezygnacja kłamstwem ktoś egzystencję
jeszcze zdradziecka rezygnacja łapie ostatni raz samotny wiatr
głód świecy patrzy dopiero teraz na słońca
ukazuje ciemność trupie ciała
łapie niewzruszenie gorzka samotność bluźnierczych ludzi
z lękiem gnije kamienna niczym ból świadomość
niszczy bezpowrotnie łza żelazny szał!
samotny strzęp cieszy się
ulotny demon jest
dotykam