"Tłum zwodniczy"
z trupiego odkupienia kpi w milczeniu wyklęte słowo
płaczę
długi niczym rezygnacja strach kłamie
karze przed mrocznym słowem samotność nowe słowo
na niebo oczekuje ulotny człowiek
umiera dziecko
ponownie krzyczy z bólu gorzki
na tłum zepsute pożądanie łkając oczekuje
rozdarcie bezwzględnie przypomina sobie o dłoni
czerwone przemijanie płacze
żelazne wspomnienie śni
to samotność
umiera szkarłatne niebo
a na jej loch zdradziecka niczym ciała świadomość patrzy
noc obłędu płacze
karzę kamienne słowo