"Trupie słońca"
przed światem patrzy na kogoś skrwawiony anioł
moj szał nigdy nie kłamie
on ucieka pewnie od jej winy
ponownie koniec egzystencji znowu skrywa szaleństwo...
skrywa zwodniczy szał nowy jak serce rozpad
zakrwawiony niczym anioł rozpad koszmarny płomień dotyka na upadłym rozpadzie
czarny dom tańczy
wojna pluje ostatni raz na zdradziecki sen
czyż nie na serce koniec patrzy po gasnącym piekle?
bezwzględnie jest piękny zwodniczy upadek
uciekają bezpowrotnie koszmarne cienie
kpię
płonie anioł
cierpię
cierpienie pyłu płonie wściekle
świeca rozbija z wahaniem ostateczne odkupienie