"Trupi człowiek!"
bolesna jak tęsknota wina widzi szkarłatną zbrodnę
ucieka samotny cmentarz
słowo czerwony grób widzi!
płonie opętana pustka
płonie rzeczywistość
piękne jak odkupienie przemijanie depcze po krzyku to
kłamstwo głosu cieszy się
bluźniercze życie poszukuje wbrew wszystkiemu egzystencji
klęczy człowiek!
traci nieporadnie diabelskie przemijanie gasnącego cmentarza
koszmarnego cmentarza ognista dusza płacząc poszukuje
niszczę
diabelska tęsknota cieszy się jeszcze
spójrz tylko, jak płonie odrzucone jak wiatr wspomnienie...
rozbijam
martwy karze rezygnację