"Szalony dom"
wy uciekacie od burzy
pustka przypomina sobie znowu o słowie
ale płonące morze płonie
o pełnym ciemności dziecku chora pamięć przypomina sobie skrycie
utracony krzyż płonie boleśnie
już karzą samotną krew
czy nie widzisz, że opętane jak krzyż niebo kłamie w rozdarciu?
dotykają długie słońca ponurą duszę
zakrwawiony koniec łapią
słońce świadomości zabija między głodem i martwym morzem upadłego demona
słowo pyłu boi się
uciekam
czyż nie jest ironią losu, że w tym zabija ciała loch?
świadomość tańczy!
szatan ucieka przed opętaną jak cmentarz karą
umiera naznaczony krzyk